> Niepotwierdzone informacje i dezinformacja rozchodzą się błyskawicznie, ponieważ najbardziej dziś popularne narzędzia komunikacyjne zbudowane zostały w taki sposób, że promują je bardziej, niż rzetelne, wyczerpujące, zniuansowane reportaże.
Opublikowałem na blogasku polskie tłumaczenie mojego tekstu na temat dezinformacji, decentralizacji, kompetencji medialnych, i finansowania mediów.
@rysiek Usłyszałem dzisiaj w od pani w kwiaciarni tekst, który przypomniał mi szereg pomowien, z którymi mieliśmy do czynienia na początku pandemii.
Powziąłem decyzję, żeby tego dalej nie rozpowiadać. Pomimo jawnej bzdury, którą usłyszałem, czystej nieprawdy, obawiam się, że powtarzanie takich rzeczy nawet w kontekście "Ej wiecie jaki absurd dzisiaj słyszałem..." może być szkodliwe. Bo jeśli chociaż 1/4 ludzi powotrzy to dalej, szansa na przekręcenie tego (albo co gorsza, uwierzenie, że to jednak prawda) jest spora.
Dlatego takie przemyślenie mam, żeby nie powtarzać dezinformacji nawet w kontekście tego, że to jawna dezinformacja. Niech to się skończy na nas.
@arkd pewnie! W dodatku "ale absurd, słuchajcie..." daje osobom, które produkują te bzdury, informację zwrotną: o, rozeszło się!
Mnie jednak bardziej interesują zmiany systemowe. Walka z dezinformacją na poziomie osobistym jest ważna i cenna, ale sama w sobie nie wystarczy.
Możemy też domagać się, by grodzone ogródki społecznościowe zmuszone zostały do otwarcia swoich protokołów
@rysiek@arek Ale jak to w sumie jest, czy oprogramowanie korzystające z fediverse musi być otwartoźródłowe czy wystarczy, że będzie udostępniała jakieś api. Mówi coś o tym jakaś licencja? Bo z tego co rozumiem polega to na komunikacji zdarzeń pomiędzy serwerami. Ale jestem sobie w stanie wyobrazić sytuację, że duża platforma dołącza do fediverse tylko po to żeby mieć kolejne źródło do karmienia algorytmu a i tak będzie wyświetlać swoim użytkownikom mocno profilowane treści po swojemu.
Rozumiem, dzięki. Fajna idea i narzędzie ale nadal jest potrzeba edukacji i wysokiej świadomości ludzi. Coraz częściej zaczął przewijać mi się ten termin Fediverse (z różnych źródeł) ale nie byłem w stanie zrozumieć szerszego obrazu, bo zwykle piszą o tym osoby mocno techniczne swoim językiem :D
Trzeba też uważać, żeby nie zostało to oblane marketingowym lukrem i zawłaszczone przez korpo, po to żeby jeszcze bardziej zaciemniać ten obraz.
Wielkie platformy mogą przecież zasysać publiczne treści z fedi tak czy inaczej już dziś.
Z reguły dzieje się odwrotnie.
@rysiek jasne. Jestem pod wpływem niedawno skończonego "Wieku Paradoksów" Hatalskiej, gdzie pisała o tym jak potrafimy ubierać maski przy covidzie, a nie chroniny siebie (i innych!!) Przed zarazaniem fejkami.
Co do pisania o Fedi w mediach, znajomy właśnie podesłał mi artykuł z Krytyki Politycznej w której pani Karolina pisze o mojej instancji. Opisuje ją jako prawicową, chociaż na standardy internetowe zawsze byłem raczej nazywany "lewakiem" ;p Artykuł traktuje o fejkach, niestety bez pokrycia w jakichkolwiek przykłach. Nie wspomina też o federacji.
Bo to dodatkowa robota dla ich działów PR, a efekt jest mizerny. Powód znikomej popularności Parlera, gab.com czy ich polskich odpowiedników, Albicli i karab.in, jest dość oczywisty.
Niemniej pochlebia mi fakt, że jednosobowy projekt pisany po godzinach zestawiany jest z takimi tuzami jak Gab czy Albicla XD
Polski karab.in wygląda jak czat w antycznej grze wideo – na dłuższe obcowanie z nim nie pozwalała mi moja orientacja polityczna, ale przede wszystkim szacunek dla własnych oczu.
Z tym nie mogę się nie zgodzić ale, to jest sufit moich frontendowych umiejętności :D Natomiast pisanie o orientacji politycznej świadczy tylko o tym, że pani Karolina zupełnie nie rozumie założeń portalu, a szkoda.
@ernest@rysiek@arek@tentyp W temacie popularyzacji rozproszonego internetu - może powinniśmy wspólnymi siłami uruchomić kampanię Google Ads albo facebookową reklamująca świat fediverse?
@ernest mam dziwne wrażenie, że p. Karolina pomyliła karabin z lurker.land który zawsze reklamował się jako prawicowa alternatywa, gdzie ona w ogóle usłyszała o karabinie, lol xD
@kukrak@ernest@rysiek@tentyp raczej zostałoby ubite, swego czasu twitter coś blokował jak to było powiązane z mastodonem, @cichy1173 miałeś chyba taką sytuację?
Ja miałem, przy próbie utworzenia kampanii na FB reklama dostawała claimy, najpierw za "aplikacje randkową", później "promocję wyrobów tytoniowych". Dopiero po usunięciu słów "fediverse", "activitypub" reklama została zatwierdzona, chociaż zakładam że to bot odrzucał, bo trzecia weryfikacja trwała zdecydowanie dłużej.
Skąd KryPol ma tak skrajnie prawicowych autorów, że orientacja polityczna nie pozwalała im na obcowanie z karab.in, gdzie większość polityki z głównej pochodzi ze Szmeru 🤔
W walce z dezinformacją nie ma prostych rozwiązań
https://rys.io/pl/161.html
> Niepotwierdzone informacje i dezinformacja rozchodzą się błyskawicznie, ponieważ najbardziej dziś popularne narzędzia komunikacyjne zbudowane zostały w taki sposób, że promują je bardziej, niż rzetelne, wyczerpujące, zniuansowane reportaże.
Opublikowałem na blogasku polskie tłumaczenie mojego tekstu na temat dezinformacji, decentralizacji, kompetencji medialnych, i finansowania mediów.