RPG

Szybki raport z tygodnia grania — było fajnie, chociaż nie wyszło wszystko. Zagrałem 2 sesje, nagrałem jeden podcast. Z sesji jestem zadowolony, z podcastu tak sobie....

@diabellus@101010.pl

Szybki raport z tygodnia grania — było fajnie, chociaż nie wyszło wszystko. Zagrałem 2 sesje, nagrałem jeden podcast. Z sesji jestem zadowolony, z podcastu tak sobie.

Pierwszą sesję, którą zagraliśmy, był finał kampanii Prosto z Pacyfiki i była to świetna sesja. Były eksplozje, była praktycznie non stop akcja, parliśmy do przodu i wszystko szło zajebiście dobrze (i nawet porażki stwarzały naprawdę fajne opcje dla wszystkich). Najlepszą pochwałą, jaką mogłem usłyszeć po tej sesji, było "mam bleeda" od Mau. Jeszcze nigdy żadna osoba, która ze mną grała, nie miała bleeda.

W środę zagrałem coś totalnie przeciwnego. W Numenerę zagrał u mnie Bungo21, RajskiKwiat i UnableArt. Nie wiedziałem czego spodziewać się po tych osobach (poza Filipem ofc), ale... Wiecie co? Bawiłem się bardzo dobrze. Owszem, były momenty żenujące, ale momenty żenujące zdarzają się na każdej sesji. Sesja podobała mi się na tyle, że postanowiłem zrobić z niej dwustrzał. Bo wiecie, mogłem skończyć ją w 15 minut i to nawet sukcesem graczy. Ale podobało się i mi i graczom. Wracamy więc w środę o 20:00.

Wczoraj nagraliśmy z Dredu z Erpegówek kolejny odcinek RPGadka - najbardziej suchy podcast o RPG i podszedłem do niego za bardzo na luzie. Mieliśmy rozmawiać o Legend of Vox Machina i nawet czasami udawało się nam, ale wiem już, że nie umiemy improwizować tematów popkulturowych. Czasami RPGadka potrzebuje napracowanka. Ten odcinek potrzebował napracowanka.

Ogólnie więc — to był fajny tydzień, ale nie było idealnie i mogło być lepiej.

brak komentarzy