jaczad

jaczad@101010.pl
2
@jaczad@101010.pl

Dobija mnie tworzenie papierów do kolejnych zleceń. Umowa, oświadczenia, rachunek i Bóg wie, co jeszcze. Do tego zazwyczaj nie mogę podpisać tego elektronicznie, tylko wydrukować, podpisać odręcznie, zeskanować, wysłać skan emailem, wysłać papier w kopercie. Jak uczynić życie prostszym?

No przecież wiem! Mam Autenti, podpis zaufany, podpis osobisty. Nie w tym jest problem, tylko w tym że tylko kwalifikowany jest pewny. A generalnie wiele organizacji po prostu nie chce podpisów elektronicznych. Mam takie historie do opowiadania...
@SceNtriC

Ja też jakieś tam sukcesy mam. Tylko że ja często pracuję z fajnymi organizacjami, które jednak są na bakier z technologiami. Jedną anegdotkę jednak opowiem. Zamówienie przyszło z dużej publicznej organizacji. Prawdę mówiąc - im zależało bardziej, niż mi, co postanowiłem wykorzystać. Wymusiłem podpis elektroniczny i udało się. Dostałem umowę z podpisem dyrektora, ja podpisałem z mojej strony i jest gites. Kilka dni później dzwoni pani, żebym przyjechał podpisać umowę. Ja, że przecież podpisałem. Ona, że wie, ale księgowa musi mieć odręcznie. Ja, że jednak nie musi itd. Złamałem się i pojechałem podpisać odręcznie. Postałem godzinę pod zamkniętymi drzwiami i dociągnąłem do poziomu irytacji, gdy można spokojnie użyć innego słowa. Wróciłem do domu, a po drodze telefon, gdzie jestem i czy jeszcze mogę wrócić. Wywarczałem, że nie ma mowy. Jak podszebują mojego podpisu, to teraz niech oni się pofatygują. Zgadnijcie! Okazało się, że jednak ten elektroniczny jest w porządku i już nie muszę ich odwiedzać.
@m0bi13

Można sobie dokupić i pewnie tak się to ostatecznie skończy. Autenti oferuje nawet kilka do wyboru. Tylko że to jest koszt, a ja mam już 2 podpisy cyfrowe potwierdzone przez polskie władze publiczne. Dlaczego mam płacić za kolejny? Od półtora roku podpisy osobisty i zaufany są równoważne z kwalifikowanym, ale tylko w kontakcie obywatel - urząd. Jak realizuję zlecenie, to jestem w układzie zamawiający - wykonawca. Ech życie...
@SceNtriC

Jeszcze nie było :(
@antygon

Była. Nie można jeść na pusty żołądek.
@antygon

@julianna raczej grafomania będzie jak astronomia

Mocno specjalistyczna. Ma wspomagać koordynatorów do spraw dostępności w przygotowywaniu planów wdrażania dostępności.
@miklo

@jaczad@101010.pl

Ja wiem, że dzisiaj pierwszy dzień wiosny i powinno być przyjemnie. Jednak przeczytałem ostatnio kilka tekstów rocznicowych na temat agresji na Irak 20 lat temu. Podobieństwo tamtej sytuacji i obecnej agresji na Ukrainę jest uderzające. Ówczesne przyzwolenie ze strony dużej części społeczności międzynarodowej, w tym Polski, sprawiło że inni uznali ten sposób realizowania polityki za bezpieczny. W jednym z tekstów zostaliśmy nazwani hipokrytami, bo teraz oburzamy się na Rosję i murem stajemy za Ukrainą, a przecież wtedy postępowaliśmy odwrotnie.
Po sieci przeszła fala oburzenia na papieża Franciszka, że wprost nie stanął za Ukrainą i nie potępił Rosji lub wręcz Putina. Po pierwsze - od bardzo wielu lat papiestwo tego nie robi i słusznie. Jednak drugi powód jest może nawet ważniejszy. Franciszek jest z Argentyny, która leży zdecydowanie bliżej USA, niż my. Dla sporej części Ameryki Łacińskiej USA jest tym, czym dla nas Rosja. Tyranem o zapędach imperialnych. Dlatego mamy innną perspektywę na te dwie wojny. A jeżeli nadal pozwolimy, żeby ktokolwiek mógł zaczynać wojny, to nigdy się ich nie pozbędziemy.

@jaczad@101010.pl

o deficytach uwagi wylądował, a tu jeszcze nie trafił link do niego. Obiecuję, że następnym razem pierwszy będzie Mastodon, a nie jakieś tam mało znaczące media, jak Facebook, Linkedin, czy Twitter. Dzisiaj nie idę spać, bo czekam na przekręcenie licznika liczby użytkowników Mastodona. Swoją drogą - czy Musk znowu coś wykombinował, czy to już trynd?
https://open.substack.com/pub/dostepnik/p/dostepnik-o-deficytach-uwagi?r=1xj5ai&utm_campaign=post&utm_medium=web

Doskonale Cię rozumiem. Zwłaszcza jeżeli chodzi o przeczytanie internetu:) Przez jakiś czas moją zewnętrzną pamięcią był blog, bo pamiętałem że coś wiedziałem i zapisałem to właśnie na blogu. Sprawdziła się też rezygnacja z telewizji, bo wartościowych treści już tam prawie nie ma. W zasadzie nie oglądam Netflixa, chociaż mam subskrybcję. Jedno zmieniłem w myśleniu - odkładam teksty do przeczytania na później i już nie czuję wyrzutów sumienia, że ich nie przeczytałem:) Ale oczywiście informacji jest zdecydowanie za dużo i trzeba je ograniczać, bo mózg w końcu odmówi posłuszeństwa.
@yb

Poprawiłem. Dzięki. Napisz coś więcej o tych innych kontekstach.
@yb

Nie uważają tak i jestem tego pewien. W moim pokoju leży sobie dyktafon i każdy może nagrać na nim uwagi co do mnie. Wszystko opiera się o szczerość i zaufanie. Nigdy nikt nic takiego nie nagrał. Dyktafon leży na moim biurku i każdy może przyjść i się nagrać, jeżeli tylko poprosi.
@rotnicki

To jest opresyjne pytanie, ale co mi tam... Makaron z sosem arabiata i szynką, podane w wykwintnym rondlu.
@antygon

Podobieństwo, o ile w ogóle występuje, jest przypadkowe i nie zamierzone.
@rotnicki

Tak? To dlaczego mama mnie uczyła, żeby nie dzwonić do nikogo przed 9:00 w niedzielę?
@centopus

Idę dzisiaj do niej na urodziny, więc zapytam. Kończy 75 lat!
@antygon @centopus

Nie omieszkam:)
@centopus @antygon

Takiej. Na imię ma Bajka i ma 3 lata.
@mija

Da się, ale to bełkot.
@smigol

Mi to się bardziej kojarzy ze spamem. Tak są napisane te emaile o zablokowanych dostawach z A11egroi podobnych.
@midzi @smigol